1.
Pierwsza część.
- W pierwszej
części Dockson, był mózgiem każdej operacji prowadzonej przez Kelsiera. Jego
naturalnym następcą i człowiekiem który choć nie miał żadnych mocy, to był
istotnym spoiwem każdej misji. Choć nie był tak dużo prezentowany jak inni
bohaterowie, zwłaszcza Ci z mocami, to wiele się o nim dowiedzieliśmy. Ja sam
bardzo go polubiłem i rozumiałem jego motywy, które były coraz mocniej
sprzeczne z motywami Vin, która starała się znaleźć złoty środek między skaa a
arystrokracją. A później wszystko się zmieniło gdy Kelsier zginął a Elend
został Królem. Zapraszam do tekstu.
2.
Jego Pozycja w drugiej.
- Został on księgowym, sekretarzem, człowiekiem od wszystkiego dla Króla Elenda. Niestety, został on też odseparowany od reszty ekipy, musiał głównie zajmować się relacjami Monarchy z Parlamentem. To jeszcze bardziej zmniejszyło jego rolę w całej książce, gdzie głównie prym wiedli Vin i Elend ale reszta ekipy również miała swoje pięć minut. Za to Dockson, był raczej zły, sfrustrowany i ponury a także często był pokazana jego niechęć do Króla i całej świty Arystokratów.
3.
Relacje z Bandą.
- Od początku widać, że banda ma duży respekt do Docksona, choć nie jest on jednym z nich czyli Allomantą. Widać, iż to prawa rękę Kelsiera i człowiek który bardzo pragnie upadku i śmierci Arystokratów. Ma swoje powody i każdy je szanuje, jednak łatwo można zauważyć, że on sam jest z boku każdego z bohaterów. Nie ma większych interakcji z Hamem czy Breeze a z samą Vin wymienił może jedno lub dwa zdania. Przez, co od początku jest wyalienowany z całej bandy i niestety czuć, że tylko dzięki Kelsierowi on tutaj.
4.
Podsumowanie.
- Dlaczego w
ogóle, pisze o Docksona, ponieważ po przeczytaniu całej sagi o Vin, czułem taki
smutek z powodu tej postaci. Była ona istotna, dla całej bandy, później dla
całego królestwa a zginęła w bardzo samotny sposób. W całej sadze, miał tylko
ze 2-3 większe interakcję, a tak resztę to był obok gdzieś wrzucony jako osoba
która gdzieś jest obok. Zważywszy na jego historię, jego umiejętności, byłby
ciekawą alternatywą do Elenda i jego wiary w możliwość współżycia istot.
Niestety autor, nie chciał go rozwijać przez co, zostawił Docksona jako postać
mocno nie rozwiniętą, która nie miała w ogóle swoich przysłowiowych 5 minut. Dziękuje za przeczytanie, a co Ty sądzisz o Docksonie ??
Napisz komentarz.
5.
Ciekawostki.
- · Autor: Brandon Sanderson
- · Nazwa: Mistborn: The Well of Ascension
- · Typ: Fantasy
- · Miejsce Wydania: Stany Zjednoczone
- · Język: Angielski:
- · Data Wydania: 21 Sierpnia 2007
- · Wydawca: Tor Books
- · Polskie Wydanie: 22 Stycznia 2010
- · Wydawca Polski: Mag
- · Przekład: Anna Studniarek
- · Części: Z mgły Zrodzony, Bohater Wieków.
- · Strony: 590 stron
Zapraszam na inne moje teksty z Cyklu „Co mi się nie Podoba”
https://okonapopkulture.blogspot.com/p/co-mi-sie-nie-podoba.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz